Sala Treningowa

-Ja z nim?-spytałam

Tak.

-Ale tak na serio?

Tutaj nic się nikomu nie stanie. - uśmiechnęłam się

Zamknęłam Aslana w klatce do nie zniszczenia

-No dobra - powiedziałem i rzuciłem w lajnę kulą elektryczną.

Poraziło Lajnę prodęm gdyż nie zdązyła pochłonąć prądu.

Pochłonęłam żywioły Aslana i naraz rzuciła w niego

____________________

Poraziło Lajnę prodęm gdyż nie zdązyła pochłonąć prądu.

A poza tym fajnie się na mnie rzucasz skoro jestem w klatce XD
Jebnąłem teraz hahaha

nie kumam

Walczycie ?

Dobra, koniec. - powiedziałam i wszystkie czary i inne zniknęły. Wszyscy byli wolni. Wyszłam

wyszłam

Wyszedłem