Tereny Watahy Lion > Góry

Mountain Forest

(1/4) > >>

Aslan:
Wokół gór rośnie piękny świerkowy las przeplatany sosnami... są tu tylko drzewa iglaste. Zwierzyny pod dostatkiem. Las jest piękny i zielony, lecz im bliżej gór tym większe szanse na to, że w lesie na podłożu pojawi się śnieg... a zresztą sam tu przyjdź i zobacz jak tu jest!
Ja powiem tylko tyle, nie pożałujesz.


Krystal:
Weszłam powoli. Rozejrzałam się dokładnie.
-Pięknie.

Aslan:
Wszedłem i zacząłem leniwie iść po lesie... jakoś krętą ścieżką wyglądającą tak jakby była specjanie wysypana szyszkami... spojrzałem po lesie, lecz nigdzie nie było tak gęsto szyszek jak na tej ścieżce. Szedłem po nich, były bardzo wysuszone co mnie bardzo zaskoczyło gdyż w lesie panowała bardziej wilgoć a anwet zimno gdyż jest bardzo blisko gór... nom ale były suche i pod moimi łapami trzaskały i pękały. Czułem się tu dziwnie.

Aslan:
Usłyszałem kogoś... to była jakaś lwica. Spojrzałem na nią.
-Witam panią - powiedziałem spokojnie.

Krystal:
Usłyszała trzaski. Poszłam za nimi. Zauważyłam lwa. Na początku nie chciałam podejść, ale się przełamałam.
-Hej, jestem Krystal, a ty ? - stałam czujnie

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej